Pomoc dla Julii - Nowości
 

Nowości
Bransoletki
Początek
Podziękowania
Apel Julii
1 % podatku
Rysunki Julii
Kontakt
Licznik
Galeria

Witajcie!
Miło Was widzieć na mojej stronie.
Strona jest o mnie, mojej rodzinie, i moim powrocie do zdrowia po wypadku.
Obecnie wyglądam tak:






Strona ciągle jest w trakcie budowy. Mama obiecała, że będzie ją 
rozbudowywać i aktualizować.
Mam prośbę - wybaczcie Mamie błędy i niedociągnięcia, ale to jest jej pierwsza samodzielnie utworzona strona internetowa 
i obie jesteśmy z niej bardzo dumne :-)



NOWOŚCI

12 03 2018
Niestety, to już koniec rehabilitacji w Ośrodku Amicus w ramach projektu współfinansowanego przez PFRON i Fundację Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Córka wzmocniła mięśnie przykręgosłupowe, mamy nadzieję, że udało się cofnąć skoliozę chociaż odrobinę.

6-9 03 2018
Pobyt na oddziale okulistycznym Szpitala Dziecięcego im. prof. dr. med. Jana Bogdanowicza przy ul. Niekłańskiej. Ponieważ kolejne badania Julii wyszły źle została skierowana na odział w celu pełnej diagnostyki. Potwierdzono, że nerw wzrokowy jest mniejszy, nie udało się ustalić dlaczego. Córka widzi na to oko dobrze i została wypisana z zaleceniami: "do obserwacji".



11 2017
Środki z tytułu 1% podatku za 2016 rok zostały zaksięgowane na subkontach podopiecznych Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Dzięki Wam na subkonto Julii wpłynęło ok. 5 000 zł. Serdecznie dziękujemy wszystkim ofiarodawcom i polecamy się na przyszły rok.


12 09 2017
Julii udało się zakwalifikować do projektu współfinansowanego przez PFRON i Fundację Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" i korzystać z bezpłatnej rehabilitacji w Ośrodku Amicus. Córka ćwiczy z bardzo sympatycznym panem Arkiem.
Julia dostała sie do szkoły pierwszego wyboru - Technikum Księgarskiego im. S. Żeromskiego na kierunek - technik grafiki cyfrowej i poligrafii. Klasa baardzo fajna.
Po wakacyjnej przerwie powrót na rehabilitację do Motywatora Zdrowia.
 



08 2017

Wyniki egzaminów gimnazjalnych były dużo lepsze niż "ok". Ze wszystkich części Julia osiągnęła wyniki plasujące ją w 90 staninie. Brawo!!! Teraz nie będzie problemu z dostaniem się do wybranego technikum.

05-19 08 2017
Turnus rehabilitacyjny w  "Za Gajem" u Łukasza i Lidki.
Poznałyśmy ich podczas pobytów w Mariówce. W tym roku postanowiliśmy przyjechać na turnus do nich. Łukasz i Lidka to bardzo mili ludzie i świetni terapeuci. Rehabilitacja była u nich na bardzo wysokim poziomie. Wszystkie trzy dziewczyny miały hipoterapię, a Julia dodatkowo miała kinezyterapię i masaż. Chętnie pojedziemy do nich kolejny raz.



06 06 2017

Kolejna kontrola w Klinice Ortopredii i Traumatologii Narządu Ruchu Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus.
Tym razem Julii wyszło również 39
o skrzywienia kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Mamy nadzieję, że w końcu udało się  powstrzymać postęp skoliozy.Trzymam kciuki, ąby na następnej wizycie okazało się, że rehabilitacja przyniosła rewelacyjne efekty i skolioza się zmniejszyła. Oby.


19-21 04 2017
Egzaminy gimnazjalne. Trzymamy kciuki. Z bardzo rozbudowanej relacji Julii wynika, że "chyba ok", więc jestem dobrej myśli. Wyniki będą w czerwcu.


4 02 2017

Ministudniówka Julii.
Na sto dni przed egzaminami gimnazjalnymi rodzice zorganizowali uczniom bal. Julia po raz pierwszy tańczyła poloneza - na zakończenie podstawówki została wykluczona z tego wydarzenia


Nauczyciele z gimnazjum nie przejęli się, że Julia nie dość szybko i precyzyjnie wykona układ i po prostu pozwolili jej dobrze się bawić


18 11 2016

Środki z tytułu 1% podatku za 2015 rok zostały zaksięgowane na subkontach podopiecznych Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Serdecznie dziękujemy wszystkim ofiarodawcom. Dzięki zgromadzonym pieniądzom będziemy mogły przez cały rok korzystać z rehabilitacji w Motywatorze Zdrowia i wyjechać na turnus.
Dziękujemy serdecznie i polecamy się na przyszły rok.


25 10 2016

Kolejna kontrola w Klinice Ortopredii i Traumatologii Narządu Ruchu Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus.
Tym razem Julii wyszło 39
o skrzywienia kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. Może skolioza nadal postępuje, a może ten 1o mieści sie w granicach błędu pomiaru. Decyzja o operacji nie zapadła. Może wszystko wyjaśni się podczas następnej wizyty, która będzie w czerwcu.



09 2016
W ramach projektu PFRON Julia rozpoczęła cykl treningów EEG-biofeedback oraz terapię integracji sensorycznej w Ośrodku Rehabilitacji Biomicus.
Po wakacyjnej przerwie Julia wróciła również na rehabilitację do Motywatora Zdrowia do Moniki.



03-16 07 2016
Turnus rehabilitacyjny w NZOZ "Promień" w Mariówce.
Ubiegłoroczny turnus w Mariówce bardzo nam odpowiadał, więc postanowiłysmy przyjechać tu po raz drugi i to w większym gronie, bo zabrałam wszystkie trzy dziewczyny. Zmusiły mnie do tego małe komplikacje grafikowo-czaso-przestrzenne, ale ostatecznie udało mi się tak zaplanować wakacje, aby każdy był zadowolony (chyba?). Bogatsze o ubiegłoroczne doświadczenia od razu po przyjeździe do Mariówki prosiłyśmy o indywidualną, bardziej intensywną kinezyterapię. Oprócz niej Julia miała
zajęcia grupowe i zabiegi fizyko (magnetronik, prądy tens i laser). No i, oczywiście, jeździłyśmy na hipoterapię do Łukasza.


05 - 06 2016
Konie przy Odkrytej.
Trafiłyśmy tu przypadkiem podczas spaceru wzdłuż Wisły. Julię zachęciła przesympatyczna instruktorka i śliczne konie, mnie umiarkowane ceny.
Niestety ze względu na długi dojazd i mnóstwo nauki przed egzaminem gimnazjalnym po wakacjach nie damy rady nadal tu przyjeżdżać.


Basen
Dzięki zaangażowaniu mojej przyjaciółki i jej córki udało się zorganizować dla Julii indywidualne zajęcia na basenie aby wzmocnić mięśnie przykręsłopowe. Dzięki dziewczyny Jesteście wielkie


14 02 2016
Wizyta w Klinice Ortopredii i Traumatologii Narządu Ruchu Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus. Przyjmował Julię dr A. Śliwka specjalizujący się w skrzywieniach kręgosłupa u młodzieży.
Julia miała robiony kontrolny RTG całego kręgosłupa. Skolioza pogłębiła się do
38o kąta Coba w kręgosłupie lędźwiowym i 19o w odcinku piersiowym. Zalecenia: ćwiczyć, pływać, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć, bo jak skrzywienie przekroczy 40o Julię czeka operacja.


18 11 2015
Środki z tytułu 1% podatku za 2014 rok zostały zaksięgowane na subkontach podopiecznych Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Serdecznie dziękujemy wszystkim ofiarodawcom. Dzięki zgromadzonym pieniądzom będziemy mogły przez cały rok korzystać z rehabilitacji w Motywatorze Zdrowia i wyjechać na turnus.
Dziękujemy serdecznie i polecamy się na przyszły rok.


03 09 2015
Powrót po wakacyjnej przerwie do Moniki i Motywatora Zdrowia.
Monika jest świetną rehabilitantką. Ma rewelacyjne podejście do pacjenta. Julia ćwiczy z nią przez godzinę i nie są to łatwe ćwiczenia, a mimo to bardzo chętnie chodzi na zajęcia.



02 09 2015 - 08 02 2016
Turnus w Centrum Rehabilitacji Arnica w Babicach.
Julia ma tu zajęcia dwa razy w tygodniu i są to 45 minut rehabilitacji i 30 minut z psychologiem. Niestety tuż po rozpoczęciu zajęć zmienił się grafik i znów trzeba było rozpisywać zajęcia od nowa i czekać, przez co turnus rozciągnął się aż do lutego.



02-15 08 2015
Turnus rehabilitacyjny w NZOZ "Promień" w Mariówce.
Całkiem fajny i niedrogi ośrodek rehabilitacyjno - wypoczynkowy. Julia miała tu codziennie 1 godzinę kinezyterapii,
zajęcia grupowe i zabiegi fizyko (magnetronik, prądy tens, laser).

2 razy w tygodniu masaż klasyczny i 2 razy zajęcia na basenie. Dodatkowo codziennie jeździła na rewelacyjną hipoterapię do równie rewelacyjnego Pana Łukasza .

Ośrodek położony na końcu drogi - wszędzie cisza i spokój, dużo zabiegów, pokoje z łazienkami, i pyszne jedzenie, czego chcieć więcej? No może miłego towarzystwa, ale i ta nasza potrzeba została zaspokojona. Personel i inni kuracjusze i rodzice sympatyczni, a najfajniejsze oczywiście Jola z Karoliną. Dziękuję, że byłyście i mam nadzieję, że jeszcze nie raz się spotkamy.
Turnus był w czasie, kiedy można było obserwować mnóstwo spadających gwiazd, więc większość turnusowiczy zaległa na kocach na trawniku, aby móc podziwiać to zjawisko
.




11 05 2015
W maju udało nam się dostać do Centrum Rehabilitacji Arnica w Babicach, gdzie Julia będzie miała rehabilitację finansowaną przez NFZ. Aby jednak nie było zbyt pięknie - wolne miejsca na popołudniowe godziny zaczynają się dopiero od września. No cóż, czekamy i mamy nadzieję, że będzie warto.


31 03 2015
Z końcem marca 2015 zakończył sie projekt Fundacji Pociechom, w ramach którego Julia brała udział w
zajęciach hipoterapii, a do nowego Julia, niestety, się już nie zakwalifikowała.
Serdecznie dziękujemy Pracownikom i Szefostwu za prawie trzy lata pracy z Julią.



8 01 2015

Poszukiwania zakończone sukcesem Na naszym osiedlu został otworzony Motywator Zdrowia. Trafiłyśmy tu na przemiłą rehabilitantkę Monikę, która bardzo profesjonalnie (i w przystępnej cenie) zajęła się Julią. Zajęcia u Moniki trwają godzinę i odbywają się wieczorem, raz w tygodniu. Julia ma bardzo dobry kontakt z Panią Moniką i chętnie z nią ćwiczy. Zaczęły od ustabilizowania oddechu i starają się rozluźnić spastykę, zmniejszyć skoliozę i zlikwidować drżenie prawej ręki.
Ja kibicuję im z całej siły i mocno trzymam kciuki


31 12 2014
Z końcem 2014 roku Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" przestała świadczyć bezpłatną rehabilitację dla swoich podopiecznych. Julia korzystała z niej od 2008 roku. Serdecznie dziękujemy wszystkim pracownikom fundacji za pracę z Julią, dzięki której stan córki bardzo się poprawił.
Od 2015 roku do ośrodków fundacji można zapisać się na odpłatne turnusy rehabilitacyjne, lub skorzystać z pakietów rehabilitacyjnych. Niestety taką pakietową rehabilitację ciężko będzie połączyć ze szkołą, więc szukam czegoś innego.



18 11 2014
Środki z tytułu 1% podatku za 2013 rok zostały zaksięgowane na subkontach podopiecznych Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Serdecznie dziękujemy wszystkim ofiarodawcom. Dzięki Wam na subkoncie Julii pojawiło się ok. 8 000 zł. Dzięki tym pieniądzom mogłyśmy opłacić turnus na Tratwie i zostały nam środki na  następny turnus!!!
Dziękujemy



02 11 2014 - 15 02 2014
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Tratwa  w Steklinku.
Przyjechałyśmy tu po długiej przerwie w Tratwowych turnusach. Ośrodek w międzyczasie został wyremontowany i sale ćwiczeń i pokoje, w których pojawiły się łazienki. Rehabilitacja nadal na bardzo wysokim poziomie, a dodatkowo w pakiecie pojawiły się zajęcia dla rodziców: 1 x w tygodniu masaż i nordic walking. Chodzenie z kijkami bardzo spodobało się Julii. Po kilku zajęciach Julia zaczęła sobie nieźle radzić i nawet, po raz pierwszy od wypadku, zaczęła pojawiać się u niej naprzemienność ruchów podczas chodzenia. Prawa ręka trzymając kijek rozluźnia się  i już się nie napina, nadal jednak mocno drży. Ogólnie wróciłyśmy bardzo zadowolone z turnusu, szkoda tylko, że teraz trzeba nadrabiać zaległości szkolne.




03 08 2014- 09 08 2014
Kolonie integracyjne w Ostródzie.
To trzeci pobyt Julii w Ostródzie. Duży nacisk położono tu na kształtowanie i rozwijanie umiejętności społecznych i funkcjonowania w grupie. Poza tym było pływanie w jeziorze, zabawy sportowe, konkursy, nagrody i medale. Było również zwiedzanie zamku, na czas którego Julia została Damą oprowadzającego Rycerza!!!



24 06 2014
Pobyt w szpitalu im. prof.W. Orłowskiego w Warszawie.
Julia miała, przeprowadzoną w trybie jednodniowym, operację plastyczną zniekształconego ucha. Wszystko poszło zgodnie z planem, doktor spisał się i nadał uchu ładny kształt. Jedynym minusem jest fakt, że zrobiła się dość duża i, niestety, bolesna blizna pooperacyjna. Smarujemy ją różnymi specyfikami i mamy nadzieję, że wkrótce przestanie dokuczać.



03 04 2014- 26 04 2014
Pobyt w szpitalu rehabilitacyjnym w Czarnieckiej Górze.
Z tego wyjazdu wróciłyśmy niezbyt zadowolone. Liczyłam się z tym, że będzie tu mniej rehabilitacji, niż w prywatnych ośrodkach, ale miałam nadzieję, że szkoła na miejscu sprawi, że nie będzie zaległości w nauce. No i ... przeliczyłam się Nie czepiam się rehabilitacji. Julia miała codziennie godzinę kinezy, zabiegi fizyko - termolator i tonolizę oraz ćwiczenia na basenie. Co drugi dzień miała aquawibron. Nie podobało mi się, że i rehabilitacja i szkoła odbywały się jednocześnie, więc trzeba było zwalniać dziewczyny ze szkoły, aby pójść na zabiegi.

Dużym plusem szpitala jest fakt, że tu spotkałam mamę Karoliny, która nauczyła mnie robić na szydełku bransoletki z koralików. Dzięki niej teraz mogę wystawiać swoją produkcję na portalu charytatywni.allegro.pl, gdzie został dla Julii założony Cel zbiórek - 3715 Sławińska Julia Pomoc dla Julii i w ten sposób zbierać pieniądze na rehabilitację Julii. Dla zainteresowanych moimi wyrobami podaję bezpośredni link:  http://charytatywni.allegro.pl/listing?charityOrganizationPurposeId=242
Dziękuję Jolu



16 02 2014- 28 02 2014
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Michałkowo w Bystrej.
Dla większości uczniów ferie to czas odpoczynku, a dla Julii był to czas ciężkiej pracy na turnusie. Julia miała tu do południa 2,5 h kinezy i terapię ręki, a po południu przyjemniejszą część rehabilitacji - szła z instruktorem na stok Jazda na nartach idzie Julii coraz lepiej. Potrafi już manewrować ciałem i samodzielnie skręcić w prawo nie tracąc równowagi Jednak niedowład daje o sobie znać i jeszcze nie nauczyła się skręcać w lewo.
W ośrodku terapeuci pracowali z Julią nad uruchomieniem prawej ręki - rewelacyjna pani Gosia, a panie Kasia, Ola i Ania pracowały nad kręgosłupem Julii i nauczeniem jej ciągłego kontrolowania pozycji podczas siedzenia, stania i chodzenia.




18 11 2013
Środki z tytułu 1% podatku za 2012 rok zostały zaksięgowane na subkontach podopiecznych Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą". Serdecznie dziękujemy wszystkim ofiarodawcom. Dzięki Wam na subkoncie Julii zaksięgowano 150 wpłat na łączną kwotę 8 000 zł. Dzięki tym pieniądzom będziemy mogły wyjechać na cały turnus i pół następnego.
Dziękujemy!!!



01 10 2013
We wrześniu skończył się Julii cykl rehabilitacji w ośrodku Amicus i trafiła na koniec kolejki oczekujących, która jest baaardzo długa. Na szczęście okazało się, że możemy zrezygnować z zajęć w Amicusie i zapisać się do nowopowstałego ośrodka rehabilitacyjnego, który nazywa się Biomicus. Udało nam się. Teraz Julia jest rehabilitowana w Biomicusie (1 x w tygodniu), szkole (2 x w tygodniu), ma hipoterapię (2 x w tygodniu) i dwa (jeśli mamy środki to częściej) razy
w roku wyjeżdża na intensywne turnusy. A durna skolioza nic sobie z tego nie robi i nadal postępuje. Obecnie Julia ma 31o kąta Coba w kręgosłupie lędźwiowym i 17o w odcinku piersiowym. Nic to, zabieramy się do roboty i nadal próbujemy ją zatrzymać. A może ktoś wie, jak dotrzeć do skoliozy i wytłumaczyć jej, że przy takiej ilości rehabilitacji nie powinna się pogłębiać???



13 07 2013- 21 07 2013

Klonie integracyjne w Ostródzie.
W tym roku kolonie rozrosły się do ponad 60 osób. Nie było tak kameralnie jak w ubiegłym roku, ale za to było weselej. Pogoda dopisała. Panie kucharki również i przygotowywały dla kolonistów różne smakołyki.
Dzieci miały świetnie zorganizowany czas i zapewnione wiele atrakcji: wycieczka autokarowa do zamku w Nidzicy, rejs statkiem i wiele  zabaw na świeżym powietrzu. Było też mnóstwo konkursów takich jak na najpiękniejszy zamek z piasku, gratulacje, dyplomy, medale  i
mnóstwo, mnóstwo frajdy

 





02 06 2013 - 15 06 2013

Turnus rehabilitacyjny w ośrodku "12 Dębów" w Zaździerzu.
Jesteśmy tu już po raz trzeci i nadal jesteśmy bardzo zadowolone.
Julia miała tu codziennie 2 godziny kinezyterapii, rehabilitację na basenie, oraz zajęcia z pedagogiem, a także SI i terapię ręki. Madzia i Marysia miały tylko basen - nie starczyło nam pieniędzy na dodatkowe zajęcia.
Julii najbardziej podobały się tu zajęcia z panią pedagog oraz terapia ręki. Pan Grzegorz bardzo się starał zachęcić Julię do używania prawej ręki. Wymyślał naprawdę fajne zadania do wykonania, a nawet przywiózł własną perkusję aby zmobilizować dzieci do pracy i ... udało mu się!!! Julia bębniła na obie ręce!!!

Ja najbardziej cieszyłam się z intensywnej kinezy, podczas której rehabilitanci starali się wyprostować Julkowy kręgosłup i skorygować jej dwułukową skoliozę.




21 05 2013 - 28 05 2013

II etap treningu uwagi słuchowej wg metody prof. A. Tomatisa.
Drugi etap Tomatisa jest krótszy niż pierwszy i po zakończeniu byłyśmy dużo mniej zmęczone niż poprzednio.
Po pierwszym etapie w testach u Julii wyszła duża poprawa, a w praktyce nieco mniejsza. Julia już rzadziej wyraża się monosylabami, jej wypowiedzi stały się bardziej rozbudowane, co doceniła pani od polskiego. Musimy jeszcze popracować nad słuchaniem, bo Julia bardzo często niedosłyszy i przekręca to co usłyszała. Sprawia jej to sporo kłopotów w szkole, bo zanim poukłada sobie i zrozumnie jedną wypowiedź, pani mówi już co innego.


26 04 2013
Julia nauczyła się zapinać guzik od dżinsów
Już nie musi chodzić do szkoły tylko w dresach lub leginsach. może ubrać inne spodnie, a ja nie zastanawiam się, czy ktoś jej pomoże po wyjściu z toalety, czy do końca zajęć będzie musiała trzymać spodnie w ręku, bo pani nie miała czasu aby jej pomóc. Teraz już poradzi sobie sama z zapięciem spodni.

Mała rzecz, a cieszy prawie jak wygrana w totka


04 03 2013 -  20 05 2013

Warsztaty Kształtujące Umiejętności Społeczne.

Za rok Julia idzie do gimnazjum i aby łatwiej mogła się odnaleźć w nowym środowisku zaczęła uczęszczać na warsztaty. Prowadzą je dwie sympatyczne panie psycholog. Celem warsztatów jest kształtowanie własnej wartości, nauka współdziałania w grupie, rozróżniania uczuć własnych i innych osób, a także jak radzić sobie w trudnych sytuacjach. Spotkania odbywają się co poniedziałek i mam nadzieję, że dzięki nim Julia będzie łatwiej nawiązywała kontakty z rówieśnikami.



04 01 2013 - 31 01 2013

Pobyt w Dziecęcym Sanatorium "Korona Piastowska"  w Szczawnie.
Plan dnia wyglądał tu następująco. Rano pobudka, śniadanie i na 8:00 do szkoły. Po powrocie o 11:30 drugie śniadanie i zabiegi do obiadu, czyli do 14:00. Następnie do podwieczorku o 16:00 czas na odpoczynek i odrabianie lekcji, później zabawy na śniegu lub długi spacer do kolacji o 18:00. Po kolacji zajęcia na świetlicy, mycie i spanie. 
Rehabilitację miały wszystkie trzy dziewczynki. Julia miała UGUL, masaże suche i podwodne, kąpiel perełkową, jonoforezę na rozluźnienie barku oraz inhalacje i krenoterapię. Madzia i Marysia miały gimnastykę korekcyjną i ogólnorozwojową, kąpiel perełkową oraz inhalacje i krenoterapię.
Szczawno zimą wygląda przecudnie. Pogoda była prawdziwie zimowa z mnóstwem śniegu i mrozem. Frajdą dla dzieciaków był gril przy -80C, podczas którego trzeba było zjeść kiełbaskę zanim zamarznie


26 11 2012 - 12 12 2012

I etap treningu uwagi słuchowej wg metody prof. A. Tomatisa.

Celem terapi jest usprawnienie pracy mózgu i słuchu za pomocą specjalnie dobranych dźwięków zawartych w muzyce. Efektem powinna być poprawa koncentracji, łatwiejsze uczenie się, poprawa koordynacji ruchowej i większa pewność siebie.
Po zakończeniu I etapu byliśmy bardzo zmęczeni - codziennie szkoła, prace domowe, rehabilitacja, a oprócz tego 2 godziny słuchania + czas dojazdów. Teraz mamy ok. 4-6 miesięcy przerwy przed drugim etapem. Mam nadzieję, że po treningu Julia już nie będzie mniała problemów z mową i nie będzie musiała poświęcać na naukę trzy razy więcej czasu niż rówieśnicy.
Trzymam kciuki


19 11 2012

Pracownicy fundacji zakończyki księgować wpłaty z tytułu 1% podatku za 2011 rok. Na subkonto Julii wpłynęło nieco ponad 10 000 zł.
Składamy serdeczne podziękowania wszystkim darczyńcom!!!
Za zebrane pieniądze będziemy mogły uczestniczyć w treningu Tomatisa i wyjechać na turnus rehabilitacyjny.
Dziękujemy!!!
 

 

23 10 2012

Zajęcia taneczne!!!
Dziewczyny zaczęły uczęszczać na integracyjne zajęcia taneczne. Odbywają się one co drugi wtorek i trwają dwie godziny. Dzieci mają dużo zabaw ruchowych i sporo pracy - ćwiczą układ taneczny, z którym wystąpią na oficjalnym pokazie. Świetna instruktorka, która zawsze docenia starania i dostosowany do możliwości mniej sprawnych osób układ taneczny to sposób na dowartościowanie naszych dzieci. Julia stara się bardzo, robi postępy, jest doceniana i dumna z siebie, a przy okazji ma dwie godziny rehabilitacji. Zajęcia miały trwać tylko do stycznia, ale udało się je przedłużyć i będą trwać do końca czerwca. Hurrrraaaa!!!


13 09 2012

hip hip ... hipoterapia!!!
Rehabilitacji w Amicusie mamy coraz mniej, nadal nie mamy pieniędzy na turnus, dlatego tym bardziej cieszę się, że Julia zaczęła uczęszczać na hipoterapię. Zajęcia Julii odbywają się w czwartki. Prowadzi je bardzo sympatyczna terapeutka Dorota i równie sympatyczny koń Kajzer. Kolejnym plusem hipoterapii jest to, że odbywa się prawie w centrum Warszawy i, z wyjątkiem korków, nie mamy problemu z dojazdem.




07 - 13 07 2012

Kolonie integracyjne w Ostródzie.
Pierwszy samodzielny (czytaj: bez rodziców) wyjazd dziewczyn. Było tam ponad dwadzieścia sztuk dzieciaków - część z różnymi problemami, a część zupełnie zdrowych, piątka wspaniałych opiekunów i spora grupa wolontariuszy z USA.
Organizatorka świetnie się spisała. Dzień był tak zaplanowany, że dzieci miały czas na pływanie w jeziorze, zajęcia sportowe, modlitwę, naukę angielskiego, wspólne śpiewanie, a nawet miały czas coś zjeść.
Dziewczyny wróciły zachwycone. Julia zaczęła się integrować z grupą i chętnie spędzała czas z innymi dziećmi. Cieszę się bardzo, że Julia już tak bardzo nie izoluje się od rówieśników. Powoli zaczyna się uspołeczniać i dobrze bawić w grupie.
 




10 06 2012 - 23 06 2012

Turnus rehabilitacyjny w ośrodku "12 Dębów" w Zaździerzu.
Jesteśmy tu już drugi raz i jesteśmy bardzo zadowolone. Rehabilitacja pozostała na wysokim poziomie.
Julia miała tu codziennie 2 godziny kinezyterapii, rehabilitację na basenie, oraz zajęcia z pedagogiem, a także SI i terapię ręki. Madzia i Marysia miały dokupioną kinezyterapię i wszystkie mnóstwo czasu spędzałyśmy na basenie.
Julia odniosła tu wielki sukces - przestała bać się wody i nauczyła się pływać. Brawo . Julia miała wymagającego rehabilitanta, mimo to zupełnie nieźle radziła sobie również podczas cwiczeń na sali.
 

Szkoda tylko, że mimo wysłania mnóstwa apeli, mamy pusto na subkoncie i trzeba było odwołać sierpniowy  turnus . Mamy nadzieję, że pod koniec roku wpłynie nam coś z 1% podatku i nie trzeba będzie odwoływać kolejnych turnusów.


 



19-20 04 2012

Wizyta w Uniwersyteckim Szpitalu Ortopedyczno-Rehabilitacyjnym w Zakopanem.

Przed wizytą mówiono mi, że będą to kwalifikacje do wyznaczenia terminu przyjęcia na oddział, gdzie dziewczyny zostaną przebadane aby ustalić przyczyny ich skolioz i będą miały rehabilitację. Okazało się, że lista oczekujących jest tak długa, że nawet nie chciano nas zapisać Dziewczyny zostały obejrzane przez lekarza i miały zrobiony rentgen. Julia i Madzia mają ćwiczyć w Warszawie, a co pół roku pojawiać się w Zakopanem na kontrolę. Rtg Marysi był dla mnie szokiem - okazało się, że przez 8 miesięcy kąt Cobba wzrósł jej z 12 do 29o i wypisano jej zlecenie na gorset. Jednak  postanowiłam go nie kupować, tylko zrobić Marysi jeszcze jeden rtg aby mieć pewność, że w poprzednim nie ma żadnej pomyłki. I teraz wiem jeszcze mniej, niż poprzednio, bo na trzecim rentgenie wyszły Marysi tylko 2o. Skołowana byłam zupełnie. Po powrocie z turnusu byłyśmy u lekarza i wyjaśnił mi, że Marysia ma tak słabe mięśnie i dlatego jej kręgosłup nie jest stabilny, tylko ustawia się w różnych pozycjach


22 03 2012

Kolejna operacja z powodu zeza. Tym razem operowane było lewe oko. Wszystko poszło bardzo dobrze - synoptofor sprzed operacji -18o, po operacji wynosi -1o. Na ostateczny efekt trzeba jeszcze poczekać - na razie oko jest
czerwone, a powieka opuchnięta. Najbardziej dała się nam we znaki jednak narkoza - Julia kiepsko ją zniosła i bardzo wymiotowała
Teraz aby nie popsuć efektów operacji Julia ma dwumiesięczny szlaban na rehabilitację. Julia cieszy się z tego powodu, a ja boję się, że nasili się spastyka.


15 12 2011 - 29 01 2012

Grudzień i początek stycznia upłynął nam pod znakiem zapalenia płuc Najpierw zachorowała Madzia, a później Julia. Z powodu chorób musiałyśmy odwołać turnus, który był zaplanowany na ferie. Szkoda.
Udało się nam jednak
wykorzystać koniec ferii i poćwiczyć równowagę i koordynację na stoku  W porównaniu z poprzednim rokiem Julia zrobiła kolosalne postępy!!! Nauczyła się sama sterować nartami i już nie musi tego robić za nią instruktor. Julia potrafi już utrzymać równowagę i manewrować ciałem, aby skręcać w lewo i w prawo też trzymając instruktora za rękę!!!



15 11 2011 

Tego dnia na subkoncie Julii zostały zaksięgowane wpłaty z tytułu przekazania 1% podatku za 2010 rok.
Bardzo, bardzo serdecznie dziękujemy Wszystkim, którzy zdecydowali się nam pomóc. Dzięki Wam na subkonto Julii wpłynęło prawie dziesięć tysięcy, co pozwoli nam zapłacić za ostatni turnus i wyjechać na następny.
Jednocześnie mamy kolejną prośbę - pamiętajcie o Julii przy kolejnych rozliczeniach


23 10 2011 - 05 11 2011

Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Tratwa w Steklinku.
To kolejny turnus, na którym rehabilitację miały wszystkie trzy dziewczynki. Młodsze ćwiczyły w kombinezonach TheraSuit i miały hipoterapię. Julia również miała zajęcia w kombinezonie i hipoterapię, a oprócz tego miała terapię ręki, masaż, kinezyterapię oraz zajęcia z pedagogiem i logopedą. W przerwach między zajęciami starałyśmy się również same na bieżąco realizować materiał szkolny, aby nie mieć kolosalnych zaległości po powrocie do szkoły. Niestety ilość zajęć na turnusie i nauki w IV klasie jest ogromna, więc udało się częściowo - zaległości są, ale nie kolosalne 
Dziewczynom udało się również znaleźć chwilkę na zabawy na powietrzu - pogoda była super.



 

 

09 08 2011 - 12 08 2011

Pobyt w szpitalu w Dziekanowie Leśnym - obserwacja pod kątem epilepsji.
Julia nie ma napadów!!! Hip hip huraaaa!!! Wyłączenia Julii spowodowane są problemami z koncentracją i skupieniem uwagi, a nie atakami padaczki. Zalecenia - ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.




16 07 2011 - 29 07 2011

Turnus rehabilitacyjny w ośrodku "Słoneczny Brzeg" w Sarbinowie.
Przyjechałyśmy tu przede wszystkim po jod. Zabiegów rehabilitacyjnych było tu niewiele, ale mnóstwo ruchu na plaży. Julia budowała zamki z piasku, wdrapywała się na wydmy, turlała z nich, chodziła na dłuuugie spacery brzegiem morza w poszukiwaniu pięknych kamyków, a także pływała w tej lodowatej wodzie. Brrrr



 



12 06 2011 - 25 06 2011

Turnus rehabilitacyjny w ośrodku "12 Dębów" w Zaździerzu.
Julia miała tu codziennie 2 godziny kinezyterapii, rehabilitację na basenie, oraz zajęcia z pedagogiem, a także SI, terapię ręki i logopedię.

Tym razem oprócz Julii rehabilitację miały również Marysia – skolioza i Magda, która, od niedawna, również jest podopieczną Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” ze względu na problemy z kręgosłupem, elastopatię, astmę i alergię

Na turnusie dziewczynom najbardziej podobały się zajęcia na basenie, bardzo chętnie ćwiczyły i już czekają na kolejny turnus.



07 02 2011 - 18 02 2011

Turnus w Ośrodku Intensywnej Rehabilitacji Dzieci „Michałkowo”.
Ćwiczenia były dobierane przez rehabilitantkę, zgodnie z zaleceniami lekarza rehabilitacji. Główny nacisk położono na równowagę, dociążanie prawej strony i utrzymanie prawidłowej postawy. Julii pomagał w tym specjalny kombinezon o nazwie Thera Togs, który zakłada się i specjalnymi gumami o różnym stopniu elastyczności napina, aby pokazać dziecku, jak powinna wyglądać prawidłowa postawa.

Po przerwie na obiad Julia szła z instruktorem na stok. Początkowo zupełnie nie radziła sobie z utrzymaniem równowagi i cały czas kurczowo trzymała się instruktora. „Zyga” (instruktor) był rewelacyjny i bardzo cierpliwy. Stopniowo oswajał Julię z nartami, pokazywał jej w jaki sposób utrzymać równowagę i jak poruszać się na nartach. Jazda na nartach była dla Julii wielką frajdą, a jednocześnie świetnym ćwiczeniem równowagi i koordynacji.

Z turnusu Julia wróciła zmęczona, ale bardzo szczęśliwa. Cieszyła się bardzo, że po raz pierwszy miała „w ferie wyjazd na narty, tak jak normalne dzieci, a nie ciągle durne ćwiczenia”.




29 10 2010 - 31 01 2011

W tym okresie Julia miała przerwę w wyjazdach na turnusy w związku z operacjami moją i Madzi. Chodziła do szkoły, a po zajęciach na rehabilitację do ośrodka Amicus. Brak nieobecności w szkole natychmiast przełożył się na oceny Julii. Ocena semestralna  była najlepsza z jej dotychczasowych!!! Gratuluję  córciu!!! I oby tak dalej.


20 09 2010 - 29 10 2010

Rehabilitacja w Centrum Rehabilitacji im. prof. M. Weissa - "Stocer".
Julia i Madzia miały tu jednocześnie swoje turnusy - Madzia ortopedyczny, Julcia neurologiczny. Super, że udało się zsynchronizować rehabilitację obu dziewczynek, choć logistycznie nie było łatwo.
Niefajny okazał się też rentgen kręgosłupa Julii. Okazało się, że mimo tak intensywnej rehabilitacji, Julia ma bardzo dużą skoliozę
Th 10 - L 5 lewostronną z rotacją i torsją kręgów.
Kurczę, dlaczego jak już wydaje się, że wychodzimy na prostą okazuje się, że jednak nie do końca?



15 08 2010 - 28 08 2010
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Neuron w Małym Gacnie.
Gacno po rozbudowie straciło
trochę swojego uroku. Już nie ma dawnej atmosfery. Szkoda. 
Niezmienna i ciągle na wysokim poziomie pozostała rehabilitacja oraz personel - jak zawsze kompetentny i przemiły.

 


08 05 2010
Bardzo uroczysty dzień w życiu Julci - Pierwsza Komunia Święta.
 


27 03 2010 - 23 04 2010
Turnus w Samodzielnym Publicznym Sanatorium Rehabilitacyjnym dla Dzieci w Krasnobrodzie.
Tym razem tylko ja płaciłam za pobyt. Za dziewczyny zapłacił NFZ. Zabiegów było niedużo, ale podczas turnusu dziewczyny mogły chodzić do szkoły przy sanatorium. Po zajęciach dużo spacerowałyśmy i chodziłyśmy do tężni. Klimat bardzo im odpowiadał i nabrały trochę odporności. Jesteśmy zadowolone z wyjazdu.


31.01.2010 - 12.02.2010
Turnus rehabilitacyjny w osrodku Tratwa w Steklinku.
Bardzo udany turnus. Rehabilitacja świetna - jak zawsze na Tratwie. Tym razem było jeszcze mnóstwo dobrej zabawy. Dzieci miały zorganizowany bal karnawałowy oraz bawiły się w teatr. Wystawiły dla rodziców przedstawienie. Było mnóstwo kolorowych strojów i bardzo wesoło. Dzieciaki zapomniały, że są inne, że przyjechały tu, bo muszą ćwiczyć. Po prostu miały bardzo udane ferie.




28 09 2009 - 11 10 2009
Turnus rehabilitacyjny w Domu Wczasów Dziecięcych TPD w Głazie.
Zaletą tego turnusu jest cena, a wadą koszmarnie mało rehabilitacji. Codziennie Julia miała pół godziny kinezyterapii grupowej i 20 minut hipoterapii - jeśli była ładna pogoda. Co drugi dzień była dogo- i muzykoterapia grupowa. Hydroterapia i logopedia też były, owszem - aż dwa razy w tygodniu po 15 minut.
Jeśli ktoś chce się wybrać rekreacyjnie, to polecam. W okolicy mnóstwo lasów, cisza i spokój. My więcej tam nie pojedziemy. Korzyści z turnusu są mniejsze niż zaległości w szkole.



03 05 2009 - 15 05 2009
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Tratwa w Steklinku.
Bardzo udany wyjazd. Julia ćwiczyła bardzo ładnie, a efekty są następujące: mniejsza spastyka, częstsze używanie prawej ręki i lepsza równowaga (tylko dwa upadki na dwa tygodnie) i mnóstwo zaległości w szkole.



15 03 2009 - 28 03 2009
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Neuron w Małym Gacnie.

Po raz pierwszy w Gacnie Julia miała dogoterapię. Podobało jej się bardzo. Lala i Śnieżka też nie narzekały i cierpliwie znosiły zakładanie gumek i nie tylko...
Niestety, po turnusie nasiliła się spastyka   Nie wiemy, czy to z powodu przetrenowania, czy z powodu intensywnego wzrostu, a może z zupełnie innego powodu...


18 01 2009 - 30 01 2009
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Tratwa w Steklinku.
Udało nam się wyjechać na turnus akurat podczas ferii, więc nie musiałyśmy uczyć się w przerwach między ćwiczeniami i miałyśmy ciut odpoczynku.
Rehabilitacja super!


21 09 2008 - 03 10 2008
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Neuron w Małym Gacnie.
Gacno jesienią to raj dla grzybiarzy. My nie lubimy zbierać grzybów, ale bardzo lubimy spacery po lesie. Tak więc po zajęciach dzielnie maszerowałyśmy do lasu.
A zajęć w Gacnie jak zawsze dużo i jak zawsze po powrocie widać efekty - Julia lepiej stawia prawą stopę, która już tak nie ucieka na zewnątrz.


01 09 2008
Rozpoczęcie nauki w klasie I integracyjnej.
Było bardzo uroczyście. Najpierw było ślubowanie, a potem każdy nowoupieczony pierwszak przechodził przez bramę do krainy wiedzy i był pasowany przez panią Dyrektor



27 07 2008 - 08 08 2008
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Tratwa w Steklinku.
Znów wyjazd w ciemno i znów trafiony. Ośrodek malutki, kameralny, czułyśmy się tu prawie jak w domu. W cenie 9 zabiegów dziennie do wyboru (podczas konsultacji z lekarzem) z następujących: sala, ugul, masaż, terapia Master, SI, hipoterapia, terapia ręki, muzykoterapia, zajęcia z pedagogiem i logopedą. Dodatkowo Julia miała robione zabiegi manualne przy kręgosłupie. Udało się rozluźnić bark i ustawić równo obie łopatki. Brawo Daniel.


21 06 2008 - 05 07 2008
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Neptun w Jantarze.
Ten turnus, jak większość turnusów nad morzem, był raczej wypoczynkowy, niż rehabilitacyjny - tylko 3 zabiegi dziennie. Julia miała pół godziny kinezy, masaż i basen. Niestety nie mogliśmy jednak spokojnie rozłożyć się na plaży, bo zaraz trzeba było wracać albo na zabiegi, albo na posiłki. Plaża w Jantarze i okolica podoba nam się bardzo,  postanawiamy, że jeszcze tu przyjedziemy, ale żywić będziemy się sami.


21 05 2008
Kolejny pobyt w szpitalu i kolejna narkoza. Julia miała tomografię głowy i zatok. Znowu nie udało się ustalić przyczyny obrzęku małżowin nosowych.


02 03 2008 - 14 03 2008
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Neuron w Małym Gacnie.


02 12 2007 - 14 12 2007
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Neuron w Małym Gacnie.


24 09 2007 - 27 09 2007
Pobyt na oddziale okulistycznym szpitala przy Niekłańskiej. Operacyjne skorygowanie zeza rozbieżnego oka prawego powstałego w wyniku urazu. Synoptofor przed operacją wynosił -20o, a po operacji 0o. Brawo dla pani doktor. 
Endoskopowo skontrolowano jamy nosa, niestety nie ustalono przyczyny obrzęku małżowin, który strasznie utrudnia Julci oddychanie.


01 09 2007
Rozpoczęcie nauki w klasie 0.


12 08 2007 - 25 08 2007
Turnus rehabilitacyjny w Centrum Rehabilitacji Caritas w Łomży.
To kolejny strzał w ciemno, po powrocie z którego wracamy zadowoleni. Zabiegów mniej niż w Neuronie, ale też dużo niższa cena. Codziennie jest pięć zajęć indywidualnych do obiadu, a po 15 zajęcia grupowe. 


27 05 2007 - 09 06 2007
Turnus rehabilitacyjny w ośrodku Neuron w Małym Gacnie.
To nasz pierwszy turnus i jedziemy na niego całą piątką. Miejsce zupełnie nowe, wybrane po poszukiwaniach w necie, brak relacji z pierwszej ręki i jedziemy z mieszanymi uczuciami. Strona internetowa wygląda zachęcająco, ale obawiamy się, czy rzeczywiście wszystko będzie zgodne z opisem. I ogromna niespodzianka na plus. Za podaną cenę rzeczywiście jest osiem zabiegów, a personel przesympatyczny. 
Julia początkowo zafascynowana nowym miejscem i sprzętem bardzo ładnie ćwiczy, potem zaczyna się buntować.
Do domu wracamy już zapisani na kolejny turnus, niestety dopiero na grudzień.

 

Dzisiaj stronę odwiedziło już 1 odwiedzający
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja